Skip to content

Ola Majchrzak

…bo każdy z nas jest pisarzem!

Menu
  • Home
  • O mnie
  • Portfolio
  • Badania
  • Blog
  • Egzamin ósmoklasisty
  • Matura
  • Kontakt
Menu

Cztery narracje o pisaniu pracy dyplomowej

Wpis opublikowany dnia 2025-10-142025-10-14 Ola Majchrzak

Uważaj na historie, które sobie opowiadasz – bo w końcu to one staną się Twoją rzeczywistością. (Howard 1991)

Każdy, kto kiedykolwiek pisał pracę dyplomową, wie, że to coś więcej niż tylko „kolejny obowiązek na liście”. To cały proces – pełen emocji, zwątpień, małych zwycięstw i nieprzespanych nocy.

Niektórzy traktują pisanie pracy jak przygodę, inni jak walkę o przetrwanie. Dla jednych to sposób na sprawdzenie siebie, dla innych – źródło frustracji. Ale każdy z nas przeżywa ten proces po swojemu, tworząc własną narrację.

A Ty? Jakim typem seminarzysty jesteś? Odpowiedz na kilka pytań i sprawdź, jaką opowieść o pisaniu właśnie tworzysz – oraz co możesz zrobić, by doprowadzić swoją historię do szczęśliwego zakończenia.

(Pomysł na quiz i cztery historie seminarzystów powstał w oparciu o artykuł Oili-Heleny Ylijoki pt. Master’s thesis writing from a narrative approach. Jej badania nad sposobami, w jakie studenci podchodzą do pisania pracy dyplomowej, zainspirowały mnie do stworzenia narzędzia, które w przystępny sposób pozwala zastanowić się nad własną historią pisania i zobaczyć, jak można ją poprowadzić ku sukcesowi.)

A zatem zaczynamy quiz! Twoim zadaniem jest do każdego z poniższych pięciu pytań wybrać odpowiedź, która jest Ci najbliższa.

1. Czym jest dla Ciebie praca dyplomowa?

  1. wielkim finałem, który jest testem mojej wiedzy i umiejętności akademickich
  2. murem, którego chyba nie udać mi się sforsować
  3. kolejnym zadaniem do wykonania – po prostu
  4. karą, która utrudnia mi sfinalizowanie studiów

2. Jakie emocje towarzyszą Ci w trakcie pisania pracy dyplomowej?

  1. To prawdziwy rollercoaster: od euforii po czarną rozpacz
  2. Poczucie bycia niewystarczającym, gorszym; obawiam się porażki.
  3. Spokój i determinacja
  4. Frustracja i ciągłe pytanie o sens tego, co robię

3. Jak określiłbyś swoją relację z Twoim promotorem?

  1. Promotor jest dla mnie jak kolega po fachu
  2. Promotor mnie nie rozumie i nie jest w stanie mi pomóc
  3. Kontaktuję się z promotorem zawsze, kiedy potrzebuję rady lub pomocy
  4. Rezygnuję z pomocy promotora – zamiast mi pomóc, tylko mnie irytuje

4. Jak wygląda końcówka pisania pracy dyplomowej w Twoim wydaniu?

  1. Piszę dzień i noc, zapominając o całym świecie.
  2. Chciałbym, aby konieczność napisania pracy dyplomowej magicznie zniknęła a ja mógł zająć się czymś innym
  3. Konsekwentnie podążam za wyznaczonym wcześniej planem, realizując kolejny cel z listy.
  4. Zaciskam zęby i piszę, cały czas zastanawiając się, jaki w tym sens

5. Jaki jest finalny efekt?

  1. Happy ending: skończyłem a moja praca została oceniona na najwyższą ocenę!
  2. Porażka: nie udało mi się napisać pracy dyplomowej.
  3. Dałem radę! Ukończyłem pisanie pracy na czas, tak jak to sobie zaplanowałem.
  4. Udało mi się napisać pracę dyplomową (spełniając minimalne kryteria). Czuję ulgę.

Teraz podlicz swoje odpowiedzi.

Jeśli miałeś najwięcej odpowiedzi A

Twoja opowieść to HISTORIA BOHATERSKA.

Pisanie pracy dyplomowej można by w skrócie podsumować jako: mityczna praca – walka – zwycięstwo.

Praca dyplomowa ma dla Ciebie charakter mityczny. To tak zwany „moment prawdy”, który będzie testem wszystkich umiejętności, które powinieneś posiąść w trakcie całego cyklu kształcenia na uczelni. Dlatego też cały proces studiów traktujesz jak zbieranie niezbędnej wiedzy i umiejętności, które docelowo umożliwią Ci napisanie pracy dyplomowej.

Nie możesz się doczekać, kiedy zaczniesz pisać. Chcesz napisać pracę doskonałą. Jesteś ambitny. Marzysz o karierze akademickiej. Tak naprawdę nigdy nie myślałeś o sobie jako o „zwykłym” studencie, raczej jak o naukowcu. Dlatego pisanie pracy zawsze wyobrażałeś sobie jako Twoje „pierwsze prawdziwe zadanie”. Zatem praca dyplomowa to dla Ciebie moment, kiedy będziesz mógł pokazać innym na co Cię stać.

Pisanie pracy dyplomowej odbierasz poniekąd jak walkę, często samego ze sobą. Czasem czujesz, że robisz coś wielkiego i oryginalnego; wtedy odczuwasz wielką radość. Są jednak momenty, kiedy tracisz wiarę w to, co robisz. Wpadasz w rozpacz i jesteś gotowy skasować to, co napisałeś, ponieważ nie widzisz sensu w stworzonym wcześniej tekście. Taka emocjonalna huśtawka towarzyszy Ci przez większość czasu pisania pracy.

Pracujesz sam. Jesteś samotnym bohaterem, który sam musi stawić czoła wszelkim przeciwnościom. (Inaczej nie byłbyś bohaterem.) Dlatego swojego promotora traktujesz raczej jako kolegę po fachu niż nauczyciela, która ma Cię nadzorować. Jedyną możliwą dla Ciebie formą kontaktu jest dialog, który ma pomóc Ci lepiej zrozumieć siebie i swoje myśli.

Uwierzyłeś, że Twoja historia będzie mieć happy ending. Dlatego już pod koniec pisania pracy pracujesz jak szalony. Żyjesz tylko pracą i pisaniem jej. Zapominasz o wszystkim innym.

Twoja praca uzyskuje najwyższą ocenę. Spełniają się Twoje oczekiwania. Jesteś pewien, że pisanie pracy zmieniło Cię jako człowieka. Jesteś gotów stawić czoła kolejnym podobnym projektom.

Jeśli miałeś najwięcej odpowiedzi B

Twoja opowieść to HISTORIA TRAGICZNA.

Pisanie pracy dyplomowej można by w skrócie podsumować jako: mityczna praca – walka – porażka.

Praca dyplomowa ma dla Ciebie charakter mityczny. Od pierwszego roku studiów obawiasz się momentu, w którym będziesz musiał rozpocząć proces pisania pracy dyplomowej. Porównujesz ją do ściany. Boisz się, że trudno będzie Ci ją sforsować. Dominuje w Tobie uczucie bycia niewystarczającym, wręcz gorszym. Boisz się, że sobie nie poradzisz. Jesteś ambitny i zależy Ci na napisaniu dobrej pracy, ale obawiasz się porażki.

Z początku masz jednak pozytywne podejście do pisania pracy, chcesz ją napisać. Zaczynasz, ale napotykasz na problem, który uniemożliwia Ci pójście dalej. Zwracasz się po pomoc do swojego promotora, bo sam nie jesteś w stanie sobie poradzić. Jednak spotykasz się z niezrozumieniem. Promotor nie rozumie Twojego problemu i/lub nie udziela wskazówek jak możesz go rozwiązać. Jesteś bezradny. Czujesz, że aby ponownie skontaktować się z promotorem powinieneś coś mieć, coś mu pokazać (jakiś fragment tekstu). A skoro nic nie napisałeś, nie odważysz się do niego napisać ani pójść na konsultacje. Sytuacja się pogarsza.

Starasz się unikać tematu pracy dyplomowej, wymazać ją z pamięci. Jednak to nie takie łatwe, szczególnie kiedy wszyscy wokół Ci o niej przypominają. Im więcej czasu mija, tym trudniej do niej wrócić. Nie chcesz jednak rezygnować. Obiecujesz sobie, że wrócisz do niej jutro, za tydzień… Jednak codzienne życie nie ułatwia Ci tego powrotu.

Poniosłeś porażkę. Musisz to przyznać. I nawet jeśli udało Ci się dokończyć pisać pracę (bo świadomie zdecydowałeś się obniżyć swoje początkowe standardy), proces pisania pracy to była droga przez mękę. Jedyne, co Ci pozostało to uwierzyć, że ta porażka Cię nie definiuje i że w życiu jest wiele ważniejszych rzeczy do zrobienia niż napisanie pracy dyplomowej.

Jeśli miałeś najwięcej odpowiedzi C

Twoja opowieść to HISTORIA RZEMIEŚLNIKA.

Pisanie pracy dyplomowej można by w skrócie podsumować jako: cel – ciężka praca – sukces.

Pracę dyplomową traktujesz jako nieodłączną część programu studiów. To praca, którą po prostu trzeba wykonać, jak każdy inny kurs w dotychczasowym programie studiów.

Masz pozytywne podejście do pisania pracy. Uważasz, że pisząc pracę nabędziesz umiejętności potrzebne Ci w przyszłej karierze zawodowej. Poza tym, napisanie pracy równa się otrzymanie tytułu a to zapewni Ci odpowiedni status. Wierzysz w swoje możliwości. Jesteś wytrwały.

Dokładnie planujesz pisanie pracy: masz szczegółowy harmonogram, ustalasz cel nadrzędny a następnie dzielisz go na mniejsze cele. I przystępujesz do realizacji tego planu, punkt po punkcie. Realistycznie podchodzisz do swoich celów i możliwości. Masz świadomość, że aby napisać pracę trzeba… usiąść i pisać. Po prostu.

Jesteś w stałym kontakcie ze swoim promotorem. Kiedy tylko natrafiasz na jakiś problem, nie wahasz się ani chwili, aby skonsultować się z promotorem. Nie boisz się też prosić innych nauczycieli o pomoc i radę.

Kończysz pracę na czas, zgodnie z pierwotnym założeniem. Jesteś zadowolony. Napisanie pracy przynosi ulgę. Udowodniłeś, że jesteś w stanie ukończyć taki długotrwały projekt. Odczuwasz satysfakcję. Jesteś teraz gotowy, aby rozpocząć faktyczną pracę poza murami uczelni.

Jeśli miałeś najwięcej odpowiedzi D

Twoja opowieść to HISTORIA PRZYMUSU.

Pisanie pracy dyplomowej można by w skrócie podsumować jako: kara – cierpienie – ulga.

Konieczność napisania pracy dyplomowej traktujesz jak karę. Nigdy nie rozumiałeś dlaczego trzeba ją napisać ani do czego Ci się ona przyda. Nic Cię w niej nie pociąga. Uważasz, że praca dyplomowa powinna być pisana przez przyszłych naukowców a nie osoby, które z akademią nie będą miały nic do czynienia po ukończeniu studiów. Wołałbyś jakieś zadanie praktyczne.

Twoje podejście do pisania pracy jest całkowicie negatywne. Uważasz, że nikt nie jest zainteresowany Twoją pracą dyplomową: ani Ty, ani Twój promotor, ani przyszły pracodawca. Masz wrażenie, że nikt nawet Twojej pracy nie przeczyta. No może poza promotorem…

Proces pisania pracy jest pełen bólu i cierpienia. Cały czas zastanawiasz się po co to robisz. Nie widzisz w tym żadnego sensu. Szczególnie denerwuje Cię, że musisz naczytać się sporo teorii, aby napisać pierwszą część pracy. Nie rozumiesz dlaczego nie możesz popracować nad jakimś mniejszym projektem praktycznym.

Swojego promotora traktujesz jak strażnika więziennego, który stoi na straży czystości akademickiej i próbuje nie dopuścić, abyś otrzymał dyplom ukończenia uczelni wyższej. Nie możesz się porozumieć ze swoim promotorem. Złości Cię, że Twój promotor, który Twoim zdaniem nie przepracował ani dnia w swoim życiu, zamiast udzielić Ci praktycznej rady, która popchnie Twoją pracę do przodu, zaczyna wykładać Ci kolejną teorię. Koniec końców, stwierdzasz, że promotor nie pomoże Ci ukończyć pracy. Dlatego dalej działasz już w pojedynkę.

Końcówka procesu pisania wygląda mniej więcej tak: zaciskasz zęby i ciśniesz. Piszesz minimalną liczbę stron i wysyłasz ją promotorowi. I mimo że praca jest daleka od ideału, masz nadzieję, że zostanie zaakceptowana.

Na koniec cieszysz się, że już po wszystkim. Jest Ci wszystko jedno, jaką ocenę dostaniesz. Najważniejsze, że napisałeś pracę i będziesz mógł ukończyć studia i dostać dyplom. Masz jednak poczucie zmarnowanego czasu, który mogłeś przeznaczyć na coś bardziej sensownego, na coś, co przyda Ci się w przyszłym życiu zawodowym.

Co dalej? Perspektywa studenta

Jak pokazała historia rzemieślnika, podejście oparte na systematyczności, refleksji i współpracy okazuje się najskuteczniejsze, ponieważ pozwala zamienić początkowy stres i chaos w proces, który przynosi sukces. To podejście sprawdzi się zarówno wtedy, kiedy nie jesteś nastawiony na karierę akademicką a pisanie pracy dyplomowej to dla Ciebie po prostu kolejny krok na drodze do uzyskania dyplomu i zdobycia wymaganego wykształcenia, ale także wtedy, kiedy pracę dyplomową traktujesz bardzo ambicjonalnie, jako wyzwanie, któremu ciężko będzie podołać. W obu tych przypadkach, najlepiej jest podejść do tego procesu pragmatycznie: ustalić konkretny plan działania, podzielić ten projekt na mniejsze elementy, starać się utrzymywać pozytywne nastawienie do pisania. To z kolei pomoże Ci zaoszczędzić cenny czas i uniknąć niepotrzebnej frustracji. Bo pisanie pracy dyplomowej to nie kwestia talentu, lecz codziennej praktyki, odwagi i relacji.

Poniżej znajduje się kilka wskazówek, które pomogą każdemu studentowi – niezależnie od tego, w jaką narrację aktualnie się wpisuje – w procesie pisania pracy dyplomowej:

  1. Ustal swój cel.
    Nie każdy pisze pracę dyplomową z myślą napisania doktoratu. Dlatego ustal swój cel, który będzie tylko Twój: zdobycie dyplomu, możliwość kontynuacji dotychczasowego zatrudnienia, awans, podwyżka. Niech ten cel Cię prowadzi.
  2. Znajdź swój rytm pracy.
    Nie musisz pisać jak natchniony artysta ani jak maszyna. (Lepiej nawet, abyś tego nie robił w ten sposób!) Ważne, byś wiedział, kiedy i jak pracuje Ci się najlepiej – rano, wieczorem, w bibliotece, w kawiarni.
  3. Planuj, ale bądź elastyczny.
    Harmonogram nie ma Cię ograniczać ale wskazywać kierunek. Potraktuj go jak mapę. Jeśli coś się przesunie, popraw kurs, ale nie porzucaj obranej drogi.
  4. Nie czekaj na idealne warunki. (Bo te nigdy nie nadejdą!)
    Każda chwila jest wystarczająco dobra, aby zacząć! Zaczynaj od małych kroków: napisz jedną stronę, jeden akapit, zapisz jedną myśl. Rzemieślnicy wiedzą, że dzieła powstają z regularnej praktyki, nie z jednorazowego natchnienia.
  5. Nie bój się kontaktu z promotorem.
    Promotor nie jest egzaminatorem, tylko przewodnikiem. Rozmawiaj, pytaj, pokazuj fragmenty. Każda rozmowa o tekście przybliża Cię do celu.
  6. Zadbaj o siebie w trakcie pisania.
    Praca dyplomowa to maraton, nie sprint. Dbaj o odpoczynek, sen i ruch — to część procesu, nie luksus.
  7. Traktuj błędy jak materiał do nauki.
    Nie zniechęcaj się błędami – pamiętaj, że z każdej próby, każdego błędu i z każdej poprawki płynie cenna lekcja.
  8. Świętuj małe sukcesy.
    Każdy ukończony rozdział, każde spotkanie z promotorem, każde „w końcu to rozumiem!” traktuj jako kolejny krok przybliżający Cię do upragnionego celu.

Więcej wskazówek jak podejść do pisania pracy dyplomowej znajdziesz tutaj.

Co dalej? Perspektywa promotora

Drogi Promotorze, właśnie otrzymałeś cztery najczęstsze historie, które „przydarzają się” Twoim podopiecznym. Bo często ich niepowodzenia, brak systematycznej pracy czy nawet brak kontaktu z Tobą nie wynikają z lenistwa, ale mogą mieć przyczynę gdzieś indziej. Pamiętaj, że większość studentów liczy na Ciebie i praktyczne wskazówki, jakie mogą od Ciebie otrzymać. Chcą od Ciebie konkretnej informacji: czy idą w dobrym kierunku? co mogą zrobić, aby uczynić swoją pracę lepszą? jak wyjść z impasu? Oczekują od Ciebie konkretnych odpowiedzi na te pytania.

Jeśli z kolei Twoi podopieczni wyznają podejście bardziej praktyczne i nie widzą sensu w pisaniu pracy dyplomowej, może warto spojrzeć na ten proces ich oczami i postarać się tak go zorganizować, aby był on dla nich jak najmniej bolesny. W końcu nie każdy wiąże swoją przyszłość z akademią. Dlatego warto na samym początku ustalić minimalne kryteria, które student musi spełnić, aby zaliczyć pracę dyplomową. Innymi słowy, przyda się instrukcja, która pozwoli odpowiedzieć studentowi na pytanie: czy to wystarczy, aby moja praca została zaakceptowana?

Poniżej znajduje się kilka wskazówek, które pomogą Ci wspierać każdego seminarzystę – niezależnie od tego, w jaką narrację aktualnie się wpisuje – w procesie pisania pracy dyplomowej:

  1. Zacznij od rozmowy o pisaniu, nie o tekście.
    Zanim zapytasz „na jakim etapie pisania jesteś?”, zapytaj „jak Ci się pisze?”. To pokazuje, że interesuje Cię człowiek, nie tylko wynik. Dodatkowo ustalisz, bohaterem jakiej historii jest Twój podopieczny, co w razie potrzeby pozwoli Ci skierować go na odpowiednią ścieżkę.
  2. Pomóż studentowi odnaleźć jego styl pracy.
    Jedni potrzebują ram, inni przestrzeni. Promotor nie musi narzucać swojego sposobu działania, ale warto wypróbować różne możliwości i style pracy.
  3. Daj przestrzeń na popełnianie błędów.
    Pisanie to proces, w którym popełnianie błędów, błądzenie, czasem nawet cofanie się jest naturalne. Wspieraj refleksję, nie tylko poprawność. Ale jednocześnie staraj się udzielać praktycznych wskazówek, które pomogą studentowi pójść do przodu z jego projektem.
  4. Ustal rytm kontaktu.
    Regularność spotkań (nawet krótkich) daje studentowi poczucie bezpieczeństwa (że nie są sami) i motywację (do pracy). Idealnie, gdyby studenci otrzymali także harmonogram rozliczania się z kolejnych etapów tworzenia pracy – to zdecydowanie pomaga im w planowaniu procesu pisania.
  5. Pokazuj, że pisanie to umiejętność, której nabywanie trwa.
    Praca dyplomowa to doświadczenie uczenia się poprzez tworzenie. Bez praktyki nie ma mowy o uczeniu się! A bez pisania nie ma pracy dyplomowej!
  6. Pomagaj studentowi zbudować wiarę w siebie.
    Nawet jeśli tekst jest jeszcze surowy, warto pokazać, że jest w nim potencjał — i że pisanie to właśnie jego wydobywanie. Takie pozytywne podejście do studenta i jego pracy oraz udzielane mu wsparcie potrafią zdziałać cuda!

Na zakończenie

Pisanie pracy dyplomowej to nie tylko akademickie wyzwanie, ale też osobista historia, którą każdy student opowiada na swój sposób. Jedni przeżywają ją jak walkę, inni jak zadanie do wykonania, a jeszcze inni – jak proces uczenia się siebie.

Warto pamiętać, że żadna z tych historii nie jest „zła”. Każda z nich może prowadzić do sukcesu, jeśli w pewnym momencie pozwolimy sobie na zmianę narracji – z lęku na działanie, z perfekcjonizmu na proces, z samotności na współpracę.

Bo dobra praca dyplomowa nie rodzi się z natchnienia, lecz z uważności, rozmowy i konsekwencji. A kiedy student i promotor zaczynają być częścią tej samej historii i mówić wspólnym językiem, zaczyna się dziać prawdziwa magia!

2 thoughts on “Cztery narracje o pisaniu pracy dyplomowej”

  1. Dziękuję za artykuł pisze:
    2025-10-16 o 19:11

    Dziękuję za artykuł. Był bardzo interesujący i inspirujący. Z jego treści wnioskuję, że podążam we właściwym kierunku — pracuję małymi krokami, planuję działania i nie poddaję się. Dziękuję za motywację do dalszej pracy!

  2. Ola Majchrzak pisze:
    2025-10-24 o 07:04

    Bardzo dziękuję za komentarz! Cieszę się, że mój tekst okazał się przydatny.
    Właśnie taka systematyczna praca zapewnia najlepsze rezultaty. I nie mówię tego tylko z własnego doświadczenia – w taki właśnie sposób pracują znani pisarze, jak choćby Remigiusz Mróz czy Stephen King. Dzień po dniu, zdanie po zdaniu.
    Trzymam kciuki za dalszą pracę!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

..

Witaj!

Znajdujesz się w miejscu, które trudno jednoznacznie określić. Ja lubię myśleć o nim jak o wędrówce. W znane i nieznane. Bo wszystko zależy od tego, na co akurat przyjdzie nam ochota!

Jeżeli chcesz się dowiedzieć nieco więcej o swojej przewodniczce, czyli o mnie, kliknij w zakładkę O MNIE.

Jeżeli chcesz od razu przejść do sedna i zagłębić się w teksty dotyczące pisania, przejdź do zakładki BLOG.

Jeżeli chcesz się ze mną podzielić na jakim etapie podróży jesteś i czego potrzebujesz, aby była ona jeszcze przyjemniejsza i efektywniejsza, napisz do mnie. Szczegóły do kontaktu znajdziesz w zakładce KONTAKT.

Zapraszam do wędrówki!

KONTAKT

omajchrzak.mch@gmail.com

Do napisania!



Polityka prywatności

Projekt strony: www.tworzestronyinternetowe.pl

Zarządzaj zgodą
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
  • Zarządzaj opcjami
  • Zarządzaj serwisami
  • Zarządzaj {vendor_count} dostawcami
  • Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
  • {title}
  • {title}
  • {title}